Worek ryżu zamiast PlayStation 5

Konsola nowej generacji to z pewnością marzenie wielu osób. Trzeba też przyznać, że jest to marzenie, które nie tak łatwo zrealizować. Niemniej jednak warto podkreślić, że zdarzają się sytuacje, które trudno przewidzieć.

Co wiemy?

Zacznijmy od tego, że w listopadzie 2020 roku na rynku mieliśmy PlayStation 5 i Xbox Series 5. Co więcej, od samego początku zakup next-gena od Sony stanowił spore wyzwanie. Nie ma też co ukrywać, że grupy scalperów wyspecjalizowały się w poszukiwaniu jakichkolwiek konsol. Można powiedzieć, że dla niektórych nie ma żadnych ograniczeń – jeżeli jest jakaś szansa, trzeba działać. Oczywiście nie ma nawet, co mówić o cenie – ludzie są chętni przepłacać.

Dobrze jeszcze zatrzymać się przy otrzymaniu urządzenia. Otrzymanie urządzenia to coś, co nie powinno sprawiać trudności. Nie powinno, ponieważ zdarzają się różne sytuacje. Najlepszym dowodem na to przypadek opisany na Reddiciejeden z użytkowników postanowił kupić PlayStation 5. Wszystko wydawało się, że przebiega po myśli, ale w rzeczywistości było inaczej – kiedy przesyłka dotarła, okazało się, że w konsoli jest worek ryżu. Warto również mieć na uwadze, że nie chodzi o wyjątek. Krótko mówiąc, można natknąć się na jedzenie dla kotów, suszarkę do włosów czy wspomniany worek ryżu. Do tego nikt nie mówi, że na tym koniec. Wypada też odnotować, że nie ma mowy o przypadku – oszuści działają tak, żeby nie wzbudzić podejrzeń. Można również powiedzieć, że chodzi o umieszczenie czegoś, co będzie odpowiadać wadze zamówienia (takie podejście pozwala uniknąć podejrzeń).