FIFA 23 ma być ostatnią odsłoną kultowej serii! Powiedzieć, że to koniec pewnej epoki, to jak nic nie powiedzieć.
Co się stało?
Już niedługo czeka nas FIFA 23 i co najważniejsze, będzie to (a w każdym razie tak wskazują liczne źródła) ostatnia odsłona serii od Electronic Arts. Oznacza to, że należy spodziewać się kolejnych produkcji, ale możemy mówić o nowym otwarciu. Nowy początek to zawsze spore nadzieje i spora niepewność.
Jeżeli zastanawiasz się nad tym, co spowodowało zakończenie współpracy, warto wiedzieć, że poszło o pieniądze. Nie po raz pierwszy możemy przekonać się, że spory finansowe potrafią ogromnie wpłynąć na rzeczywistość.
Patrzenie w przyszłość
Spróbujmy jednak skoncentrować się na tym, co czeka nas w bliższej lub dalszej przyszłości – amerykański producent już wcześniej sugerował pojawienie się nowej serii bez patronatu FIFY. Z drugiej strony mówiło się o tym, że lepszym rozwiązaniem jest dojście do konsensusu z dotychczasowym pracodawcą.
Niemniej jednak nie zawsze mamy to, czego byśmy chcieli. Warte odnotowania jest też to, że Electronic Arts niedawno zarejestrowało markę EA Sports FC. Naprawdę, trudno o bardziej czytelny sygnał. Wypada też przypomnieć o tym, że kiedyś mogliśmy usłyszeć, iż Electronic Arts ma kilkudziesięciu partnerów. Był to komunikat w stronę FIFY – nie jesteście nam potrzebni. Z drugiej strony trzeba pamiętać o tym, że przy rozstaniach raczej nie słyszy się o porażkach – jedna i druga strona jest przekonana, że sobie poradzi. Najlepszym tego przykładem doniesienia płynące z FIFY – organizacja piłkarska miała rozmawiać z przedstawicielami firmy 2K Games. Tematem oczywiście kontynuacja kultowej serii.
O grach możesz poczytać także tutaj.